napisz

Projekt zmiany ustawy o prawie energetycznym

Zmiany w rozliczaniu nowych prosumentów

Stan na 08.06.2021 r.

Jeśli projekt zmiany ustawy Prawo energetyczne w zakresie rozliczeń z prosumentami przejdzie głosowanie w obecnej formie, to możemy się spodziewać fundamentalnych zmian dotychczasowych zasad. Jest to krok na drodze do zwiększenia autokonsumpcji z produkcji oraz wyjście naprzeciw nadmiernemu obciążeniu nieprzygotowanej na fotowoltaiczną falę sieci. Jest to naturalny kierunek, który dotyczy każdego rozwiniętego rynku pv. Zmiany są rewolucyjne a nie ewolucyjne, czego wymagałoby płynne działanie rynku i przygotowanie prosumentów na tak dużą modyfikację. Natomiast ogólny kierunek, w jakim zmierza prawodawstwo, czyli przygotowanie gruntu pod zdecentralizowany system energetyczny, gotowy do wprowadzenia 100% energii elektrycznej i cieplnej z odnawialnych źródeł energii jest jak najbardziej zasadny. Rynek fotowoltaiczny dostał pół roku na przygotowanie się do zmian, a wraz z nim potencjalni prosumenci. Pozostaje jeszcze zaczekać na ostateczne stanowisko rządu i szczegóły kolejnej edycji „Mojego Prądu”, bo wiemy, że diabeł tkwi w szczegółach. Jedno jest pewne – to ostatni moment, aby zainwestować w instalację fotowoltaiczną i pozostać prosumentem na starych zasadach.

Obecna sytuacja

Jak to wyglądało do tej pory? W świetle zapisów Ustawy o odnawialnych źródłach energii, prosument może skorzystać z net meteringu, nazywanego zamiennie systemem opustów. Usługa ta polega na przechowywaniu nadwyżki wyprodukowanej przez instalację energii w zamian za odjęcie 20% energii (dla instalacji do 10 kW oraz 30% dla instalacji powyżej 10 kW). Zakład energetyczny pełni funkcję magazynu energii, jednak polskie sieci przesyłowe nie są przygotowane na tak duże zainteresowanie usługą. Prowadzi to do przeciążeń. Rozwiązaniem dla tego stanu rzeczy są przydomowe magazyny energii i zwiększenie autokonsumpcji przez inwestorów. Instalacja magazynu energii to dodatkowy koszt dla inwestora, dlatego należy się spodziewać, że i one wejdą do najnowszej edycji programu dofinasowań „Mój prąd”. Wskazywać mógłby na to fakt, że 20 maja 2021 roku opublikowana została nowelizacja ustawy Prawo energetyczne, gdzie do pojęć używanych w ustawie w końcu wprowadzono definicję magazynów energii. Czy faktycznie tak się stanie, przekonamy się już niebawem, 3. edycja „Mojego Prądu” ma wystartować już 1 lipca 2021 roku. Więcej najświeższych informacji i szczegółów dotyczących dofinansowania znajdziecie tutaj.

Nowy model rozliczeń

Jak ma wyglądać nowy model rozliczeń prosumentów? Obejmie on wszystkich inwestorów, którzy zainwestują w instalację fotowoltaiczną po 31 grudnia 2021 roku, zaś ci, których instalacja do tego czasu zacznie produkować energię, będą mogli zdecydować, czy pozostają w systemie opustów czy wolą energię sprzedać. Możliwość sprzedaży ma być zagwarantowana bezterminowo. Cena sprzedaży energii ma wynosić 100% średniej ceny sprzedaży energii na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale, na podstawie ogłoszenia Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Wstępnie projekt zakłada, że energia wprowadzana do systemu i energia pobrana nie będą bilansowane, ale rozliczanie oddzielnie. Według obliczeń dokonanych przez portal wysokienapiecie.pl dla przeciętnego gospodarstwa domowego cena zakupu energii, jaką przyjdzie zapłacić prosumentowi za czas, kiedy instalacja ma zmniejszoną produkcję lub nie ma jej wcale, będzie o 160% wyższa niż cena, za którą będzie mógł energię sprzedać. Na dłuższą metę oznacza to, że w przeciągu roku oszczędności, które przynosiła instalacja, pomniejszą się o ok. 20% i nastąpi wydłużenie stopy zwrotu o 2-3 lata. Rząd przewiduje możliwość podpisania umów sprzedaży energii na lepszych warunkach, jednak jak w praktyce będzie wyglądał rynek handlu energią, będziemy mogli przekonać się dopiero po zmianach.

Reasumując, projekt zmiany ustawy jest obecnie na etapie opiniowania, na jego ostateczny kształt musimy jeszcze poczekać. Razem z inwestorami liczymy na to, że dofinansowania z „Mojego Prądu” obejmą również magazyny energii. Zmiany w polskim prawodawstwie są przez nas mocno wyczekiwane, zwłaszcza że w perspektywie strategii rządowego programu „Polityka energetyczna Polski 2040” jednym z założeń jest dążenie do zwiększenia roli energetyki rozproszonej i obywatelskiej oraz dążenie do zeroemisyjności systemu energetycznego. Jednocześnie zmiany powinny być wprowadzane systemowo i płynnie.

Zmiany w rozliczaniu nowych prosumentów

Stan na 08.06.2021 r.

Jeśli projekt zmiany ustawy Prawo energetyczne w zakresie rozliczeń z prosumentami przejdzie głosowanie w obecnej formie, to możemy się spodziewać fundamentalnych zmian dotychczasowych zasad. Jest to krok na drodze do zwiększenia autokonsumpcji z produkcji oraz wyjście naprzeciw nadmiernemu obciążeniu nieprzygotowanej na fotowoltaiczną falę sieci. Jest to naturalny kierunek, który dotyczy każdego rozwiniętego rynku pv. Zmiany są rewolucyjne a nie ewolucyjne, czego wymagałoby płynne działanie rynku i przygotowanie prosumentów na tak dużą modyfikację. Natomiast ogólny kierunek, w jakim zmierza prawodawstwo, czyli przygotowanie gruntu pod zdecentralizowany system energetyczny, gotowy do wprowadzenia 100% energii elektrycznej i cieplnej z odnawialnych źródeł energii jest jak najbardziej zasadny. Rynek fotowoltaiczny dostał pół roku na przygotowanie się do zmian, a wraz z nim potencjalni prosumenci. Pozostaje jeszcze zaczekać na ostateczne stanowisko rządu i szczegóły kolejnej edycji „Mojego Prądu”, bo wiemy, że diabeł tkwi w szczegółach. Jedno jest pewne – to ostatni moment, aby zainwestować w instalację fotowoltaiczną i pozostać prosumentem na starych zasadach.

Obecna sytuacja

Jak to wyglądało do tej pory? W świetle zapisów Ustawy o odnawialnych źródłach energii, prosument może skorzystać z net meteringu, nazywanego zamiennie systemem opustów. Usługa ta polega na przechowywaniu nadwyżki wyprodukowanej przez instalację energii w zamian za odjęcie 20% energii (dla instalacji do 10 kW oraz 30% dla instalacji powyżej 10 kW). Zakład energetyczny pełni funkcję magazynu energii, jednak polskie sieci przesyłowe nie są przygotowane na tak duże zainteresowanie usługą. Prowadzi to do przeciążeń. Rozwiązaniem dla tego stanu rzeczy są przydomowe magazyny energii i zwiększenie autokonsumpcji przez inwestorów. Instalacja magazynu energii to dodatkowy koszt dla inwestora, dlatego należy się spodziewać, że i one wejdą do najnowszej edycji programu dofinasowań „Mój prąd”. Wskazywać mógłby na to fakt, że 20 maja 2021 roku opublikowana została nowelizacja ustawy Prawo energetyczne, gdzie do pojęć używanych w ustawie w końcu wprowadzono definicję magazynów energii. Czy faktycznie tak się stanie, przekonamy się już niebawem, 3. edycja „Mojego Prądu” ma wystartować już 1 lipca 2021 roku. Więcej najświeższych informacji i szczegółów dotyczących dofinansowania znajdziecie tutaj.

Nowy model rozliczeń

Jak ma wyglądać nowy model rozliczeń prosumentów? Obejmie on wszystkich inwestorów, którzy zainwestują w instalację fotowoltaiczną po 31 grudnia 2021 roku, zaś ci, których instalacja do tego czasu zacznie produkować energię, będą mogli zdecydować, czy pozostają w systemie opustów czy wolą energię sprzedać. Możliwość sprzedaży ma być zagwarantowana bezterminowo. Cena sprzedaży energii ma wynosić 100% średniej ceny sprzedaży energii na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale, na podstawie ogłoszenia Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Wstępnie projekt zakłada, że energia wprowadzana do systemu i energia pobrana nie będą bilansowane, ale rozliczanie oddzielnie. Według obliczeń dokonanych przez portal wysokienapiecie.pl dla przeciętnego gospodarstwa domowego cena zakupu energii, jaką przyjdzie zapłacić prosumentowi za czas, kiedy instalacja ma zmniejszoną produkcję lub nie ma jej wcale, będzie o 160% wyższa niż cena, za którą będzie mógł energię sprzedać. Na dłuższą metę oznacza to, że w przeciągu roku oszczędności, które przynosiła instalacja, pomniejszą się o ok. 20% i nastąpi wydłużenie stopy zwrotu o 2-3 lata. Rząd przewiduje możliwość podpisania umów sprzedaży energii na lepszych warunkach, jednak jak w praktyce będzie wyglądał rynek handlu energią, będziemy mogli przekonać się dopiero po zmianach.

Reasumując, projekt zmiany ustawy jest obecnie na etapie opiniowania, na jego ostateczny kształt musimy jeszcze poczekać. Razem z inwestorami liczymy na to, że dofinansowania z „Mojego Prądu” obejmą również magazyny energii. Zmiany w polskim prawodawstwie są przez nas mocno wyczekiwane, zwłaszcza że w perspektywie strategii rządowego programu „Polityka energetyczna Polski 2040” jednym z założeń jest dążenie do zwiększenia roli energetyki rozproszonej i obywatelskiej oraz dążenie do zeroemisyjności systemu energetycznego. Jednocześnie zmiany powinny być wprowadzane systemowo i płynnie.

Skontaktuj sie z nami

Oferujemy bezpłatny projekt instalacji fotowoltaicznej